Stres i wypalenie zawodowe – problem, którego nie można odkładać.
Końcówka roku w wielu firmach to czas największego obciążenia: zamykanie projektów, raporty, budżety na kolejny rok i często dodatkowe obowiązki.
To właśnie w tym czasie poziom stresu wśród pracowników gwałtownie rośnie, a ryzyko wypalenia zawodowego staje się szczególnie wysokie. Ignorowanie tego zjawiska prowadzi do obniżenia efektywności, większej liczby absencji i rotacji kadry, a także pogorszenia atmosfery w zespołach.
Wprowadzenie szkoleń z zakresu redukcji stresu czy przeciwdziałania wypaleniu zawodowemu właśnie teraz to nie tylko inwestycja w zdrowie pracowników, ale także sposób na wzmocnienie organizacji przed nowymi wyzwaniami 2026 roku.

To ostatni moment, aby skorzystać z budżetów szkoleniowych na ten rok i jednocześnie dać zespołom impuls regeneracyjny w czasie, kiedy jest on najbardziej potrzebny.
Dlaczego szkolenia antystresowe i antywypaleniowe są tak ważne?
– Dają narzędzia do radzenia sobie z presją – uczestnicy uczą się technik relaksacyjnych, oddechowych, uważności czy lepszej organizacji pracy.
– Chronią zdrowie psychiczne i fizyczne – redukują napięcia, poprawiają koncentrację, wspierają regenerację.
– Budują odporność zespołu – zapobiegają spadkowi motywacji i pomagają utrzymać zaangażowanie.
– Wzmacniają wizerunek pracodawcy – firmy dbające o pracowników łatwiej zatrzymują talenty i przyciągają nowych pracowników.

Co można zaplanować jeszcze w tym roku?
– Szkolenia z redukcji stresu – pokazujące, jak rozpoznawać źródła napięcia i jak skutecznie im przeciwdziałać.
– Warsztaty przeciwdziałania wypaleniu zawodowemu – koncentrujące się na praktycznych technikach wzmacniania zasobów psychicznych i emocjonalnych.
– Krótkie cykle spotkań antystresowych – które mogą być prowadzone zarówno stacjonarnie, jak i online, dając szybkie, realne efekty w codziennym funkcjonowaniu zespołu.
Czwarty kwartał stanowi kluczowy okres dla ewaluacji umiejętności zespołów i ich przygotowania do nadchodzących zadań. Organizacje często wykorzystują ten czas, aby w pełni zagospodarować budżet szkoleniowy, którego niewykorzystanie może skutkować jego utratą.
Sebastian Zboiński